niedziela, 19 czerwca 2016

Świat


Rozejrzyj się
Zobacz jaki świat otacza cię
Zwróć uwage
Na małe detale
Wszystko piękne jest
Ale zniknie wnet
Ludzie niszczą go
Nie oglądają
Niszczą nie wiedząc
Że to nigdy nie powróci
Udusić można się
Bo powietrze brudne jest
Dymu pełno
plastik palą
Tą wielką fujarą
I nikt nie myśli
Że niszczą dzieło
Bożych dłoni
Wszechmogącej toni

środa, 8 czerwca 2016

Mechaniczny książe

Cudownym dzieckiem był
Zawsze chwalili go
Póki swych marzeń nie wyjawił
Skrzypce mu zabrano
I kazano
Naukowcem być
A on nie chciał
Lezcz nikt nie słuchał go
Płakał co noc
Smutek owijał go
Uciekł do Angli
Londynu stolicy nieznanej
Zaczął tworzyć
Muzykę
Pełną samotności
Nasz mechaniczny książe
Nieszczęśliwy skrzypek

Miłość do butelki

Smutna jestem
A ty nic
Nieprzytomny jesteś w pic
Nigdy ze mną nie rozmawiasz
Nigdy nie rozbawiasz
Ciągle cię nie ma
A jak już jesteś
Tak jakby cię nie było
Ubyło mi cierpliwości
Ckliwości gdy patrzę
W twoje oczy
Mam już dosyć
Smrodu chmielu
Wyrzucania butelek
Po tanim winie
Nigdy nie byłam z tobą w kinie
Nie przytulasz mnie nawet
Jesteś smutnym obrazem
Ale ja mam dość
I znikam stąd
Zostawiam cię
Z twoją nową miłością
Butelką

piątek, 3 czerwca 2016

Mechaniczny Anioł

W odległej krainie
Tylko nie w Rzymie
Była dziewczyna
Piękna była
Ja stróżem jej byłem
Wszędzie z nią chodziłem
Na łańcuszku srebrnym
Moim krewnym
Nosiła mnie wszędzie
Pod sukni wierzchem
Pilnowałem jej zawsze
Odbyłem wycieczki krajoznawcze
W Londynie z nią zamieszkałem
Ładnie wymuskałem
Ślicznie wyglądałem
Ona kochała mnie
Ja wielkości kciuka
Jak mucha
Jej mama i tata
Nigdy nie wrócą
Złe żądy ukróci
Świat przewróci
Ta dziewczyna
Moja miła