niedziela, 7 maja 2017

Brzask

Dawno mnie nie było
Nadstawcie ucha
Bo warto słuchać
Życzliwego głosu
Dusza moja i serce
Oczyszczone zostały
Lecz jetem człowiekiem
Śmierć odeszłą w dal
Choć czasem nawiedza mnie
W snach
Zmieniłam się
Nie poznacie mnie
Będe pisać z serca
Grzesznego lecz
Szczerego
Cieszę się że
Żyję
Mam rodzinę
Dwa psy
Lukę w sercu
Zajętą przez
Boga
Nieważne rzeczy
Odpłyneły
Ostatnim statkiem
Każdy jest sobą
Ja odnalazłam się
Cieszę się
Wesprę was
Sama mam
Wsparcie moralne
Gdyby nie ono
Leciałabym po niebie
Jako proch
Czekajcie na mnie
Odrodzę się
W tym życiu
Jako nowa osoba

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz